Wszyscy lubimy dobrze zjeść, ale czasem nie każdy może sobie na to pozwolić. Jeśli wokół Twojego brzucha rośnie coraz większa warstwa tłuszczu, czas zacząć uważać na to co spożywasz i jak przygotowujesz danie. Na szczęście nie musi to oznaczać rezygnacji z pysznych posiłków. Jedno z drugim da się połączyć. Jak to zrobić? Już na starcie postaraj się ograniczyć tłuszcze. Nie wyobrażasz sobie obiadu bez solidnego kawałka mięsa? Nic nie szkodzi, nie trzeba z marszu zostawać wegetarianinem.

Dobrze dobrane mięso da Ci szansę na to, by jadać pysznie i bez szkody dla zdrowia. Zwyczajnie wybieraj takie rodzaje mięsa, jakie są najmniej zasobne w tłuszcz. Świetnie sprawdzi się wołowina albo indyk. W czasie przygotowywania potrawy możesz też pozbyć się kawałków, które posiadają niemal sam tłuszcz. Nie będą one smaczne, a jedynie są źródłem niepotrzebnych kalorii. Kiedy urządzamy w tym stylu łazienkę powinniśmy zacząć od dobrania właściwych kolorów ścian i podłóg.

Dobrym pomysłem będzie bez połysku, szara podłoga (łatwiej ją utrzymać w czystości) oraz białe płytki na ścianach. Całkiem oryginalnym pomysłem, jednak pasującym do klimatu skandynawskiego jest pozostawienie ścian wyłącznie otynkowanych. Parapety proponujemy zrobić drewniane – wnętrze ożyje dzięki intensywny kolor naturalnego drewna. W tym samym odcieniu warto wybrać szafkę na ręczniki oraz szafkę na kosmetyki, a także półeczkę pod lustrem. Jeśli chodzi o wannę, muszlę klozetową i umywalkę warto zdecydować się na klasyczną biel. Jest to dobre rozwiązanie – wnętrze stałoby się jasne, uporządkowane.

Warto dodać stalowe elementy armatury. W podobnych barwach wybrać należy oświetlenie – optymalnie górne światło oraz boczny kinkiet przy lustrze. Sprawdź koniecznie: pomysł na skandynawską łazienkę. Kolejna ważna rzecz to sama metoda przyrządzania posiłków. Jeśli jesteś w stanie, gotuj jak największą ilość dań na parze. Z jakiego powodu to takie ważne? Przede wszystkim z tego powodu, że nie dodasz wspominanego już tłuszczu. Para to również dobry zastępnik dla klasycznego gotowania.

W trakcie klasycznego podgrzewania w wodzie duża ilość cennych witamin i minerałów zostaje we wodzie, którą przecież wylewasz. Przygotowując nad wodą zyskasz jedzenie zasobniejsze w witaminy a do tego nie zawierające zbędnego tłuszczu.

Przede wszystkim zaś unikaj smażenia. To właśnie ta metoda prowokuje do użycia szczególnie dużej ilości tłuszczu. Wiele potraw nasiąka tym tłuszczem, a następnie Ty go jesz, pochłaniając niechciane kalorie. To najłatwiejsza metoda na to, by zyskać na wadze. Dlatego jak tylko możesz unikaj smażenia. O wiele bardziej zdrowe z tego punktu widzenia jest przygotowywanie dan w piekarniku. No i rzecz jasna gotowanie na parze.